środa, 18 stycznia 2012

Mogłabym zabić za tę torebkę - Dorothy Howell


Dziś będzie o książce reklamowanej jako kryminał, chociaż bardziej jest to przewodnik zakupoholiczki. Panowie pewnie sobie odpuszczą, chyba że potraktują książkę raczej jako kompendium wiedzy na temat kobiety. Gorzej, jeśli potraktują książkę poważnie.


„Torebki i morderstwo” to tom pierwszy cyklu Dorothy Howell, łączącego zbrodnię i miłość do markowych torebek (przy czym nacisk autorka kładzie na torebki). Bohaterka cyklu, Haley Randolph to głupiutka dziewczyna bez wykształcenia, za to pochodząca z bogatej i bardzo snobistycznej rodziny. Córka królowej piękności, obdarzona piękną siostrą i mądrym, dzielnym bratem – żołnierzem Haley próbuje udowodnić, że nie jest „czarną owcą” i sama sobie daje radę w życiu. Tylko że z tym dawaniem sobie rady, zwłaszcza pod względem finansowym bywa różnie, szczególnie biorąc pod uwagę upodobanie Haley do markowych i bardzo drogich torebek. Borykając się z debetem na koncie i spłatami karty kredytowej Haley z radością przyjmuje pracę w księgowości renomowanej firmy prawniczej Pike&Warner, nie widząc nic dziwnego w tym, że ktoś taką posadę oferuje osobie bez kwalifikacji. Aby sobie dorobić bohaterka pracuje na nocnej zmianie w popularnym domu handlowym Holt’s. Wszystkie jej kłopoty zaczynają się, gdy w prowadzonych przez nią rachunkach audyt wykazuje nieścisłości. Haley zostaje „zawieszona” w pracy dla Pike&Warner a na dodatek w magazynie Holt’s znajduje trupa kierownika. Szybko okazuje się, że to właśnie ona jest oskarżona o defraudację i morderstwo…

Jak napisałam – „Torebki i morderstwo” niewiele mają wspólnego z kryminałem, bo na trop prawdziwych przestępców Haley wpada raczej przypadkiem i od niechcenia, a na dodatek dzięki sporej pomocy przyjaciela. Dla mnie książka Howell to raczej parodia historii kryminalnej. I jednocześnie parodia popularnych utworów dla kobiet, których autorki z prawdziwym znawstwem opisują popularne marki odzieżowe i życie celebrytów. To na dodatek, jeśli zechcemy książkę potraktować troszkę poważniej celna obserwacja i ocena konsumpcyjnego stylu życia, gdzie chęć posiadania dóbr materialnych, kompletnie nam niepotrzebnych jest silniejsza niż zdrowy rozsądek. A ilość i rodzaj tych dóbr określa człowieka. Masz torebkę od Louisa Vuittona – jesteś kobietą poważną, wykształconą i godną szacunku. Masz kiepski krawat – życiowy z ciebie nieudacznik.
Książek z „torebkowego cyklu” będzie więcej, ciekawa jestem, jak się akcja rozwinie.

Tytuł: „Torebki i morderstwo”
Autor: Dorothy Howell
Wydawnictwo Bellona


I na zakończenie smutna wiadomość. Niedawno pisałam wam o najnowszym tomie przygód Dalziela i Pascoe, jaki ukazał się w Polsce. Z prawdziwym smutkiem zawiadamiam, że autor tego świetnego cyklu, Reginald Hill zmarł w ubiegły czwartek. Miał 75 lat. Zmarł w swoim domu w Cumbrii, po roku walki z rakiem (miał guza mózgu).
Szkoda, wielka szkoda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz